
Marta - 'pani tabelka' w pracy, na wakacjach lubi iść na żywioł, ale taki kontrolowany...
Ze swoimi chłopakami chętnie odkrywa świat. Bardziej niż żyć wspomnieniami lubi je generować.
Jako małe dziecko uwielbiałam jak 'wysiadał' prąd. Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, a całe domowe życie towarzyskie kręciło się wokół świeczki. Uwielbiałam bawić się ciepłym woskiem i patrzeć w płomień. Działał na mnie hipnotyzująco. Światło świeczki od zawsze mnie uspokaja. Podobnie jak światła lampek choinkowych. Przytłumiony blask koi nerwy, pozwala się wyciszyć i po prostu na chwilę zwolnić.
Dzisiaj przerwy w dostawie prądu są rzadkością, więc i okazji do zapalania świeczek coraz mniej. Choinka, jak to choinka, w domu gości tylko na kilka dni w grudniu, więc też się jej światłem zbytnio nie nacieszę. Dlatego tak bardzo lubię czas spędzony na campingu. Wieczorne siedzenie przy świetle małej lampki czy świeczek tworzy klimat, który sprzyja odpoczywaniu. Teraz ten niesamowity campingowy klimat mogę sobie stworzyć, kiedy tylko chcę i gdzie tylko chcę, a to dzięki lampkom solarnym firmy Solight Design - z linii Solarpuff oraz Helix.
Co w nich takiego wyjątkowego?
Powiecie: "Lampki jak to lampki. Dają światło i tyle." No więc - nie. Można o nich powiedzieć dużo i to dużo dobrego. Są ładne, mobilne i nowoczesne.
Są przykładem zrównoważonego oświetlenia, które wykorzystuje niekończące się zasoby jakie daje słońce. Lampka ładuje się w około 8 godzin i tyle samo godzin światła daje.
W zależności od modelu można ustawić tryb przyciemniony/słaby lub pełen/mocny, co w praktyce oznacza, że jest to wartość od 60 lumenów do max. 90. Przy takim świetle można spokojnie czytać książkę, grać w planszówkę czy gotować. Światło tych lampek jest na tyle intensywne, że umożliwia normalne funkcjonowanie na campingu po zmroku.
Budowa
Lampki Solight Design składają się z czterech elementów:
- panel solarny, który zamienia fotony światła na energię elektryczną
- wbudowana bateria litowo-jonowa, która magazynuje energię
- lampki LED, które produkują światło
- materiał PET, który tworzy osłonkę lampki
Przy czym warto zaznaczyć, że materiał PET wykorzystany do budowy lampek można całkowicie poddać recyklingowi w odróżnieniu od innych, tradycyjnych lampek w tym segmencie, które zazwyczaj wykonane są z PVC, które jest szkodliwe dla środowiska.
Dostępne modele
Są dwie podstawowe linie produktów: Solarpuff i Helix. W każdej z nich znajdziemy 3 warianty:
- białe ciepłe światło,
- białe zimne światło i
- wersję Merlin, czyli lampkę świecącą w sześciu różnych kolorach.
Dodatkowo jest też lampka Twilight, która generuje światło w trzech opcjach: białe zimne, białe ciepłe oraz czerwone (przy czym czerwone światło może być ciągłe bądź migające-awaryjne). W tabeli poniżej znajdziecie więcej przydatnych szczegółów.
Model | Cena za sztukę* | Wymiary | Liczba LED | Tryby świecenia | Czas ładowania | Czas świecenia |
Solarpuff (wersja biały ciepły i biały zimny) | 30 USD | 11x11x11cm | 10 (60 lumenów w trybie słabym, 90 lumenów w trybie mocnym) |
1 - biały słaby 2 - biały mocny 3 - biały migający |
8h | 8h ładowania daje 8-12h światła, 5h ładowania daje 5-8h światła |
Merlin Solarpuff | 40 USD | 11x11x11cm | 10 |
1 - czerwony 2 - biały 3 - różowy 4 - zielony 5 - niebieski 6 - żółty 7 - rotacyjny (wszystkie kolory po kolei) |
8h | 8h ładowania daje 8-12h światła, 5h ładowania daje 5-8h światła |
Solar Helix (wersja biały ciepły i biały zimny) | 24,95 USD | 11x11x11cm | 10 (60 lumenów w trybie słabym, 90 lumenów w trybie mocnym) |
1 - biały słaby 2 - biały mocny 3 - biały migający |
8h | 8h ładowania daje 8-12h światła, 5h ładowania daje 5-8h światła |
Merlin Helix | 35 USD | 11x11x11cm | 10 |
1- czerwony 2 - biały 3 - różowy 4 - zielony 5 - niebieski 6 - żółty 7 - rotacyjny (wszystkie kolory po kolei) |
8h | 8h ładowania daje 8-12h światła, 5h ładowania daje 5-8h światła |
Twilight | 16,95 USD | 9,2x9,2x9,2cm | 6 (45 lumenów w trybie mocnym, 25 lumenów w trybie słabym) |
1 - czerwony ciągły 2 - czerwony migający (awaryjny) 3 - biały mocny 4 - biały słaby |
8h |
4h - tryb mocny 6h - tryb słaby 7h - czerwone światło |
*ceny podane na stronie producenta w czerwcu 2017 roku
Praktyczna konstrukcja i ciekawy design
Złożona lampka - w zależności od konkretnego modelu - zajmuje mniej więcej tyle miejsca co płyta CD. Jest płaska i elastyczna. Oryginalnie zapakowana w etui z suwakiem. Aby lampkę otworzyć wystarczy jeden, zgrabny ruch i gotowe - tworzy się sześcian, który jest docelową formą lampki. W przypadku modelu Solarpuff - wystarczy lampkę delikatnie naprężyć, z kolei lampkę Helix otwiera się za pomocą delikatnego obrotu. Dokładnie w ten sam sposób się je składa. W obu przypadkach sposób rozkładania lampek przypomina popularną sztukę składania papieru, czyli origami.
Nie trzeba się wytężać, męczyć, ani jej dmuchać. Jedna sekunda i lampka jest gotowa do działania.
Włącznik znajduje się na środku panelu słonecznego. Inspiracje origami widać nie tylko w konstrukcji lampek, ale i w ich designie. Prosta forma i schludny wygląd. Jasna obudowa odwołuje się do aktualnych trendów wnętrzarskich. Stworzona jest albo z płótna żaglowego (Solarpuff) albo z TPU, czyli ekologicznego termoplastiku (Helix), który cechuje się dobrą giętkością, odpornością na ścieranie oraz pamięcią oryginalnej formy. Co ważne, jeśli zajdzie taka potrzeba lampki świecą również złożone.
Wszechstronne zastosowanie
Lampki Solight Design można używać praktycznie wszędzie. Zastosowanie outdoorowe jako pierwsze przychodzi do głowy: na campingu, podczas pieszych wędrówek po górach, zabawy w podchody po lesie czy romantycznego, nocnego spaceru po plaży. Można je także zabierać ze sobą na wycieczki rowerowe, gdyż po przymocowaniu do kierownicy oświetlą Wam drogę i sprawią, że będziecie widoczni z daleka.
Lampki są wodoodporne i unoszą się na wodzie, dzięki czemu wprost idealnie nadają się na żagle czy kajaki.
Przez to, że lampki są lekkie i po złożeniu zajmują mało miejsca, łatwo jest je ładować. Wystarczy np. przypiąć gdzieś w górnej części plecaka i w drogę. Lampka przez cały dzień zdąży się naładować, nawet nie zwrócicie uwagi kiedy.
Prawda jest taka, że wcale nie trzeba wybierać się na wielkie wyprawy, aby korzystać z tych lampek. Szukacie nastrojowego oświetlenia do Waszego ogrodu, balkonu czy tarasu? Proszę bardzo. Właśnie znaleźliście. My to nawet wykorzystujemy te lampki w domu, jako delikatne światło podczas wieczornego seansu filmowego czy jako lampka nocna dla dziecka - szczególnie w podróży. Świetna sprawa. A jak o podróży mowa, to ostatnio wpadliśmy na jeszcze jedno zastosowanie - jako awaryjne źródło światła podczas jazdy samochodem. Lampkę można naładować również przez szkło, więc na trasie wkładamy ją za przednią szybę, a po zmroku mamy niezależne oświetlenie na wypadek - odpukać w niemalowane - jakiegoś nieoczekiwanego postoju gdzieś na odludziu, gdzie światła po prostu nie ma.
Wszystko super, ale...
Nasze intensywne korzystanie z lampek potwierdza zdecydowaną przewagę ich zalet nad wadami. Doceniamy przede wszystkim ich wszechstronność, kompaktowość, atrakcyjną stronę wizualną i łatwość użytkowania. Jednak jakbyśmy mieli na siłę się do czegoś przyczepić, to są trzy rzeczy:
Po pierwsze: Jedną lampkę na samym początku złożyliśmy w inny sposób niż zalecany przez producenta. Nie skręciliśmy jej tylko złożyliśmy ją po swojemu. W konsekwencji lampka 'zapamiętała' to nowe złożenie i po jej rozłożeniu nie chciała już wrócić do swojej oryginalnej formy sześcianu. Jeden bok się nieustannie zaginał przez co lampka nie tworzyła już eleganckiej kostki tylko była niekontrolowanym tworem przestrzennym. Nie miało to żadnego wpływu na jej funkcjonalność. Świeciła i ładowała się bez zarzutu. Nie mniej jednak nie była już tak 'atrakcyjna' wizualnie jak na początku.
Po drugie: Lampki, które wykorzystaliśmy do naszych zabaw/testów w wodzie, przez dość długi czas posiadały krople wody w swoim wnętrzu. Trochę czasu upłynęło zanim cała wilgoć wyparowała. Podobnie jak wyżej - nie miało to jednak żadnego wpływu na funkcjonalność lampki. Jest to zatem zarzut, który może zainteresować tylko wybitnych estetów ;)
Po trzecie: Każda lampka wyposażona jest w uchwyt, za pomocą którego można ją zawiesić na haku, gałęzi etc. Tylko modele z linii Solarpuff mają ten uchwyt na rzep. (Pozostałe mają uchwyt wszyty na stałe, bez możliwości otwierania/zamykania i regulacji). Opcja z rzepem jest w naszej opinii o wiele bardziej praktyczna, ponieważ dzięki temu można lampkę przymocować np. do drążka namiotu czy płotu.
Lampki z misją
Nie wszędzie jest światło. Coś co my traktujemy jako cywilizacyjny standard, w wielu miejscach jest luksusem. Według danych podanych przez Solight Design, ponad 1,6 miliarda osób nie ma dostępu do elektryczności z powodu biedy, wojny, kataklizmów... i tutaj pojawia się miejsce na działanie, działanie na rzecz innych.
W 2010 roku miało miejsce tragiczne w skutkach trzęsienie ziemi na Haiti. 7 w skali Richtera. Tysiące ofiar śmiertelnych. Alice Min Soo Chun - współzałożycielka Solight Design i pomysłodawczyni lampek - rok wcześniej opracowała prototyp Solarpuff. Dla niej tragedia na Haiti była mobilizacją do działania. Chciała dostarczyć realną pomoc ludziom w potrzebie. W rejonie, gdzie wszystko zostało zrównane z ziemią, nie było niczego. Światła też nie. Ale pojawiło się za sprawą lampek solarnych. I tak to się zaczęło. Dzisiaj firma stawia na długofalową strategię wsparcia ludności np. w Nepalu, Syrii, Ghany czy Senegalu, która z różnych powodów, nie ma dostępu do elektryczności. Solight Design współpracuje z międzynarodowymi organizacjami pozarządowymi oraz lokalnymi społecznościami i - jak to ujmują - "oferując lampkę trzymają słońce w swoich dłoniach." W tym celu 10% ze sprzedaży online przekazywane jest na dostarczanie produktów Solight Design lokalnym partnerom i organizacjom na całym świecie.
Wyobrażacie sobie życie bez światła? Światło jest fundamentalną potrzebą człowieka. Potrzebne jest dla bezpieczeństwa, zdrowia i wygody. Warto uświadomić sobie, że są ludzie, którzy żyją bez niego.
Podsumowanie
Wszechstronność lampek Solight Design i prostota ich użytkowania sprawia, że jest to produkt dla każdego. Szczególnie docenią go miłośnicy ciekawych gadżetów, interesującego designu i eko-podejścia. Lampki zainteresują także osoby, które hołdują idei 'kup jedno - ofiaruj jedno' (buy one - give one) i po prostu lubią pomagać innym. Łatwo docenić ich praktyczne zastosowanie. Mnie osobiście urzeka nastrój, jaki tworzą. Choć nie mogę babrać się w ciepłym wosku, to ich światło jest równie hipnotyzujące, jak płomień świeczki z dzieciństwa.
Zalety | Wady |
nie wymaga baterii i ładowarek | źle złożona lampka może "zapamiętać" nieodpowiedni kształt |
ładny design | nie każdy model ma uchwyt na rzepy |
unosi się na wodzie | trochę czasu zajmuje wyparowanie wody z wnętrza lampki |
posiada różne opcje kolorystyczne | |
wszechstronne zastosowanie (na zewnątrz, w pomieszczeniach, w drodze itd.) | |
mobilna, łatwo się ją składa | |
kompaktowa, zajmuje mało miejsca | |
można ją postawić i powiesić | |
powstała z materiałów, które można poddać recycklingowi | |
kupno lampki wspiera działania charytatywne |
***Produkt udostępniony do recenzji przez firmę Solight Design***